Owoce, owoce i więcej owoców! Owocowe Mau Tiki!

Fani smaków owocowych powinni od razu zajrzeć pod ten link 😀 https://smoothvape.pl/en/search?controller=search&s=Mau+tiki Mix przeróżnych owoców, w przeróżnych kombinacjach – piękna sprawa *-* Mau Tiki: Tahaa, Moorea i Maupiti to kompilacja jednych z bardziej wyrazistych owocowych smaków jakie przyszło mi wypróbować!

Mau Tiki Tahaa – ananas z dodatkami

Pierwsze wrażenie na pewno robi ananas – najbardziej intensywny, pierwszoplanowy smak Tahaa. Nie jest inwazyjny, nie “atakuje” kubków smakowych. Jak przystało na dobre, porządne kanadyjskie smaczki – Tahaa jest wyważony, i dobrze wyczuwalny 😀 Ananas na pierwszym planie, a zaraz za nim przebija się truskawka. Tworzą zgrane, słodkie połączenie. Wyczuwalny powinien być również banan, ale jego jest akurat najmniej – ubarwia tło smakowe, ledwo pozwalając się wyczuć. Kompozycja złożona z tych trzech owoców nie drażni nadmierną słodyczą czy kwasowością (której ani trochę nie czułem). 

Mau Tiki Moorea – leciutko kwaśne owoce tropikalne

Zdystansowany, zimno-kwaskowy smak owoców tropikalnych. Trudno w zasadzie jednoznacznie określić JAKICH owoców. Głęboko przebija się delikatna nutka ananasa – zdecydowanie. Ponadto, wyraźnie czuć granatową słodycz, pokrzepioną zdecydowanym akcentem bananowym. Smak – dokładnie tak jak poprzednika – jest dobrze wyważony i skomponowany. Bardzo pozytywną cechą jest właśnie brak smaku przewodniego – dzięki temu, mix owocowy pozostaje mixem – a nie określonym smakiem z dodatkiem innych 😀 Moorea wydaje się być perfekcyjnym dodatkiem do zimnych napojów, bo sama wydaje się być właśnie owocowym koktajlem z dodatkiem trzech kosteczek lodu. Może jest tam też kokos? 

Mau Tiki Maupiti – brzoskwinia z nutą kokosa

Idealna propozycja dla tych, którzy lubią cierpkie akcenty! Maupiti w przeciwieństwie do Moorea jest zdecydowanym smakiem brzoskwini. Brzoskwiniowa słodycz towarzyszy Nam od samego początku, dodatkowo wzmacniana przez swego rodzaju cierpki posmak. Wymieniona cierpkość nie jest jednak nachalna, nie atakuje i nie przejmuje inicjatywy – wspomaga tylko główny aromat. Maupiti ma jeszcze jedną wspaniałą cechę – pierwsze wrażenie – spowodowane właśnie przez cierpkość – przywodzi na myśl liście jeżyny :D. Dodatkiem i dopełniaczem do tej kompozycji smakowej jest bardzo delikatna nuta kokosowa, ledwo wyczuwalna. Dopełnia to Maupiti, czyniąc go tym samym moim faworytem 🙂

Mau Tiki – podsumowanie

Smaki są naprawdę bardzo ciekawe – nie sposób uświadczyć nudnej monotematyczności! Wydają się idealną propozycją na popołudniową przerwę z zimnym, owocowym koktajlem. Przyszłe upalne dni jeszcze bardziej zwiększają atrakcyjność tych smaków! Osobiście, na pewno spędzę dużo czasu z Maupiti 😀

Znajdą się również inne fajne propozycje! https://abcvape.pl/index.php/2020/05/02/alt-zero-i-nowe-pysznosci-pink-lemonade-i-tropical-mango/