Golden Cloud – Blackstar

Ciemno się robi od tych owoców – Golden Cloud spełnił moje najbardziej wygórowane oczekiwania co do płynu czarno-owocowego! Dlaczego pałam takim optymizmem? Blackstar to synonim dobrze skomponowanego płynu w którym można WYRAŹNIE rozpoznać poszczególne składniki. Na pierwszym planie dominuje czarna porzeczka, która ściśle współpracuje z jagodami. Dlatego właśnie obawiałem się nadmiernej słodyczy, która w dłuższym okresie czasu będzie wadą – niedoczekanie. Golden Cloud Blackstar nie atakuje tanimi słodzikami, tylko uwydatnia smaki czarnych owoców słodkim posmakiem. Zupełnie tak samo (w moim odczuciu) smakują właśnie czarne owoce! Słodycz przychodzi dopiero na końcu, dopełniając cały obraz 😀 Szczerze mówiąc, jestem skłonny wlać trochę Blackstara to tarty jagodowej….

Golden Cloud – Signature

Szczerze pisząc, miałem mały problem z określeniem swojego ,,pierwszego wrażenia”. Signature jest smakiem owocowym – po prostu. Mieszanka owocowych aromatów jest tak bogata, że trudno wyłapać jakiekolwiek konkretne smaki. Szczególnie przypadnie do gustu fanom MOCNO intensywnych, multi owocowych tonów. Signature jest bardzo wyrazisty – od samego początku wyraźnie czuć słodycz owoców, która delikatnie tylko maleje w trakcie wypuszczania chmurki. Wyobraźcie sobie więzienie, zrobione w całości z owoców – ananas w tej scenie ze wszystkich sił próbuje się wydostać. Mniej więcej taki obraz maluje się w mojej głowie podczas degustowania Signature. Myślę, że to dobry kandydat w kategorii premix codzienny, ale tylko dla zagorzałych fanów mocno owocowych klimatów.

Tutaj możecie się zaopatrzyć 😀 https://smoothvape.pl/en/search?controller=search&s=Golden+Cloud

Tytoniowe też mamy 😀 https://abcvape.pl/index.php/2020/05/04/tabacci-tytonie-klasy-premium/