Summer Time Green Splash – ogórek i grapefruit w lodzie!
Kontrowersyjne, prawda? Ogórkowy premix! Właśnie green splash, z całej serii Summer Time ciekawił mnie najbardziej. Szczerze – Green Splash jest BARDZO dobry. Ogórkowy akcent jest pierwszoplanowy, ale smakuje bardzo podobnie do aloesu 😀 Grapefruit w towarzystwie koolady orzeźwia i dodaje swoje trzy grosze do całokształtu, uczciwie zajmując drugi plan. Bardzo pozytywnie oceniam Green Splash, szczególnie za stonowany smak – koolada nie mrozi za bardzo, ogórek jest bardzo ciekawy a grapefruit nie pcha się na pierwszy plan 😀
ST Waves – fala owocowej słodyczy!
Czerwone, dojrzałe winogrono w kompozycji z czarną porzeczką i kooladą! BARDZO mocny kandydat na mojego faworyta serii Summer Time. Dokładnie takiego smaku długo szukałem – delikatnie chłodnego, słodko-cierpkiego smaku 🙂 Jak to jest z tą cierpkością? Nie jest nachalna, dokładnie wyważona – wyczuwalna, ale nie przesadnie – dokładnie taka, jaka powinna być 😀 Owocowe smaki są bardzo dobrze wymieszane, więc trudno określić dominację winogrona lub porzeczki. Porzeczka gwarantuje delikatną cierpkość, a winogrono nadrabia słodyczą 😀
ST Cool Lemon – cytryna z lodem!
Cool Lemon bardzo, bardzo łatwo opisać – to właśnie największa zaleta tej wersji Summer Time. Cytryna pełną gębą – dominująca, wyrazista i chłodna. Cool Lemon to chyba najbardziej cytrynowy premix jakim przyszło mi nasączyć watę! Jestem pewien, że dokładnie tego będą od niego oczekiwać fani cytrynowo-cytrusowych smaków – WYRAZISTOŚCI 😀 Koolada mocno chłodzi, a sama cytryna jest delikatnie wspierana przez słodzik 🙂
ST Baywatch – jabłko, koolada, brzoskwinia i truskawka!
Słoneczny patrol wszedł mi trochę za mocno – Baywatch na pewno nie jest super-intensywny, nie jest przesłodzony ani przemrożony kooladą. Jeśli miałbym jechać na długą wycieczkę z jednym Summer Time, wybrałbym właśnie Baywatch – dlaczego? Generalnie, składają się na to dwie cechy – Po pierwsze, nie jest zbyt intensywny. Gustuję raczej w dobrze stonowanych smakach, które nie zmulą mnie przy drugim zbiorniku z rzędu. Po drugie – jest po prostu dobry! Owocowe połączenie z jabłkiem i brzoskwinią na czele, truskawką i kooladą w tle. Lekko słodki i chłodny Baywatch nie znudził mi się nawet przy trzecim zbiorniku brunhildy (https://abcvape.pl/index.php/2020/04/20/brunhilderta-vapefly-topcoiler/). Polecam szczególnie tym, którzy nie zmieniają co chwila smaków – trudno się nim znudzić!
Wszyscy mile widziani! https://smoothvape.pl/en/
